wtorek, 31 lipca 2012

Cytaty lipca

Od dawna myślałam o tym, żeby pod koniec miesiąca robić notkę z cytatami, które wypisałam sobie z książek. Tak więc dziś z lipca i nie tylko.

"Poczułam się jak by mnie coś przejechało. Niespecjalnie dużego. Zwykły walec drogowy."
                                                                                                                 Meg Cabot - Top Modelka
"I na tym polega prawdziwy szyk, by zawsze czuć się ubranym, a nie przebranym."
                                                                                                                Marta Fox - Cafe Plotka
"My młodzi potrzebujemy adrenaliny. Jesteśmy wychowani na kinie akcji. Szybko, szybko, ekscytacja, fascynacja, a nie jakieś tam barany łażące po wrzosowisku."
                                                                                                                Marta Fox - Cafe Plotka
"Bała się, że ją odrzucę? Przecież nie odrzuca się skarbów."
                                                                                                     Agnieszka Grzelak - Ścieżki Avenidów
"Miłość jest jak roślina. Trzeba ją codziennie podlewać, aby nie umarła."
"Miłość chodzi własnymi drogami"
                                                                                                  Cora Goffereje - Zemsta  jest słodka!
"Miłość, która nie opiera się na przyjaźni jest jak kwiat w wazonie. Budzi zachwyt, ale jego dni są policzone."
                                                                                                    B. Andrzejczuk - Pamiętnik nastolatki

Podobają Wam się? Może któryś szczególnie przypadł Wam do gustu?

sobota, 28 lipca 2012

Dorota Terakowska - Poczwarka

FABUŁA: Adam i Ewa bohaterowie tej powieści żyją jak w bajce. Adam ułożył dla nich "biznesplan" na życie. Wyliczając stwierdził, że teraz jest najlepszy moment na dziecko.
Zaraz po urodzeniu załatwił wszystkie polisy dla córki, w razie gdyby ich zabrakło. Jednak Ewę coś nie pokoi w dziewczynce i prosi pielęgniarkę o radę. Ta nieco zmęczona mówi, że jutro spotka się z najlepszym pediatrą. Nazajutrz lekarz ten potwierdza obawy kobiety. Jej córka ma Downa. Początkowo młoda matka chce oddać dziecko do specjalnego zakładu, nie chce jej. Z pomocą choremu niemowlęciu przychodzi Anna, która rozmawia z Ewą na temat dzieci z Downem. Pokazuje jej zdjęcie swojej córki, chorej na tą samą chorobę. Tłumaczy jej wszystko. Gdy Adam przynosi papiery do podpisania, aby dziewczynka poszła do zakładu, Ewa rozdziera je i razem z córką wraca do domu. Adam powoli odseparowuje się od córki i żony, aż w końcu przenosi się do swojego domowego gabinetu. Nie chce mieć nic wspólnego z Myszką (tak córkę nazwała matka). Za chorobę córki obwinia babcię żony, która kiedyś chorowała na Alzheimera, gdyż dowiedział się, że Down jest chorobą genetyczna. Adam unika córki. Nie wiedząc czytają te same książki o chorobie córki. Ojciec codziennie przez uchylone drzwi obserwuje Myszkę.
       W książce opisane są codzienne zmagania kobiety z córką. Ewa wie, że nic nie wyleczy Myszki, tylko cud. Pewnego dnia dziewczynka "odkrywa" strych i tajemniczy ogród. Od tego dnia chodzi tam z pewnego ważnego dla niej powodu.
      Adam próbuje dowiedzieć się czy jest "czysty", że to na pewno przez Ewę Myszka jest chora. Przez te poszukiwania wiele dowiaduje się o sobie i swoich rodzicach, którzy zginęli w wypadku.
MOJE BLABLANIE : Ta książka powinna zostać lekturą szkolną. Ukazane są w niej objawy choroby Downa. Dzięki tej książce wiele się dowiedziałam o tej chorobie. Trochę nudziły mnie początkowe momenty stwarzania Ogrodu, ale też mnie wzruszyła.
MOJA OCENA: -6/6

poniedziałek, 23 lipca 2012

Nicholas Sparks - Ostatnia piosenka

FABUŁA: Ronnie to zbuntowana, prawie 18-letnia dziewczyna. Jej rodzice są po rozwodzie, a z ojcem nie utrzymuje żadnego kontaktu od trzech lat. Teraz ojciec poprosił, aby dzieci spędziły u niego całe wakacje. Ronnie, która mieszka wraz z bratem i matką w Nowym Jorku jest przyzwyczajona do imprez i późnego wracanie do domu.
Pierwszy dzień w Wilmington jest okropny. Pomimo, że spotkała Blaze, kogoś podobnego do siebie, to oberwała piłką siatkową i wylała na siebie lemoniadę. Co gorsze wieczorem ojciec wysłał po nią policjanta, aby sprowadził ją do domu. Nastolatka kłóci się z ojcem i znika na całe dnie.
Do jej życia powoli wkraczają zmiany. Poznaje Willa, który to był powodem rozlania lemoniady na koszulkę. Ronnie odkrywa swoją drugą, lepszą stronę. Opiekuje się jajami żółwi, które są zagrożone wyginięciem, śpi przy nich, aby nie zjadł ich szop. Tą drugą stronę dziewczyny odkrywa też Will, który jest nią zafascynowany i oboje powoli się w sobie zakochują. Jednak czy wszystko będzie miało szczęśliwe zakończenie ?
MOJE BLABLANIE: Jedna z moich ulubionych. Czytałam i czytałam. Byłam ciekawa co będzie dalej. Książka mnie zaskoczyła, bo myślałam, że to będzie kolejna historia jakiejś miłości między dwojgiem nastolatków, ale tak nie było, bo pojawił się wątek o którym mowa w tytule.
OCENA: 6/6

czwartek, 19 lipca 2012

Marta Fox - Kaśka Podrywaczka

FABUŁA: Kaśka to trzeciogimnazjalistka po przejściach. Chłopak, który się w niej zakochał zmontował o niej nieprzyzwoity filmik, jednak dziadek Pawła wykrył sprawce, a on wywieszając ogłoszenia przeprosił ją, ale nikt nie wie kim on jest. Po tych wydarzeniach Kaśka staje się inną dziewczyną. Zmienia się, a raczej przybiera maskę twardej dziewczyny.  Jednak dalej poszukuje kogoś kto ją pokocha.
MOJE BLABLANIE:  Książka o wszystkim i o niczym. Taka o... Do poczytania w wakacyjne popołudnie dla zabicia nudy. Autorka nie bardzo zna język młodzieżowy, chyba że taki działa w Katowicach. Mówię o zwrocie np. "Spoko, morskie oko."
Czytając już którąś z kolei książkę pani Fox stwierdzam, że dużo w niej przysłów i powiedzonek.
OCENA: 3/6

piątek, 13 lipca 2012

Lauren Weisberger - Diabeł ubiera się u Prady

FABUŁA: Andrea Sachs po studiach dziennikarski chciałabym rozpocząć prace w tej dziedzinie. Otrzymuje posadę drugiej asystentki Mirandy Priestly - ikony i żywej legendy mody - w magazynie "Runway". Jej zadaniem jest przynoszenie lunchu, kawy, potwierdzanie/odwoływanie spotkań. Praca niby spokojna, ale nie z Mirandą, która jest z "piekła rodem". Jedynym powodem dlaczego Andrea znosi poniżanie jest to, że po roku może dostać pracę w jakim tylko zechce magazynie. Życie dziewczyny zamienia się w koszmar. Szefowa wydzwania do niej co dzień po kilkadziesiąt razy. Ze swoim chłopakiem prawie się nie widuje, z przyjaciółką tak samo. Jej życie prywatne się rujnuje...
MOJE BLABLANIE: Książka nawet, nawet, ale czasem potrafiłam się wyłączyć i po przeczytaniu akapitu "ej! przecież nie wiem co czytam!" i powrót do początku.
Porównując do filmu hmm... książka lepsza, bo lepiej się przy niej uśmiałam niż przy filmie.
Książka z happy endem, bo jakby to nie było.
OCENA: -5/6

Od poniedziałku mnie nie ma, ale recenzje są zaprogramowane, jeśli tak można to nazwać i będą się pojawiać.
Możliwe, że jeśli szybko przeczytam następną książkę to do niedzieli pojawi się jeszcze jedna recenzja. :)

środa, 11 lipca 2012

Zapowiedź 1.



Dziś wybrałam się z koleżanką na miasto i jak by nie było zahaczyłyśmy o biblioteke, bo chciałam oddać książki. Nie chciałam nic pożyczać, bo w poniedziałek jade na oaze wakacyjną, więc nie będę miała kiedy czytać, ale nie udało nam się to z koleżanką, bo jak to zwykle, gdy nie chcemy to coś jest, a jak chcemy to niema. Takim wypadkiem wypożyczyłam cztery książki i piąta od Pawła.
Oto zapowiedzi książek:


 "Diabeł ubiera się u Prady" Lauren Weisberger - Andrea Sachs, dziewczyna z małego miasteczka, poszukuje w Nowym Jorku pracy w branży dziennikarskiej. Nieoczekiwanie zdobywa posadę asystentki u Mirandy Priestly, wpływowej redaktor naczelnej miesięcznika Runway. Szybko przekonuje się, że Miranda to klasyczny szef z piekła rodem...
Jestem w połowie, więc do końca tygodnia powinna pojawić się recenzja. :)
"Klika z San Francisco. Urodziny złośnicy" Melissa de la Cruz - Ashley Spencer uważa, że jej urodziny są najważniejszym wydarzeniem na świecie zaraz po... Moment! Urodziny Ashley Spencer po prostu są najważniejszym wydarzeniem na świecie, koniec, kropka. I właśnie dlatego od tego, czy ktoś został zaproszony na wielką imprezę, zależy być albo nie być wśród nastoletniej elity San Francisco. Cóż, jeśli ktoś nie był pewien, czy należy do najwyższych sfer, Ashley bez trudu mu to wyjaśni... Nie dostałeś zaproszenia? To mówi samo za siebie.
Ale w tym roku przebojowa panna Spencer ma jeszcze jeden cel – chce udowodnić wszystkim, że idiotyczny ranking popularności, w którym przegrała z kretesem ze swoimi koleżankami, tak naprawdę w ogóle się nie liczy... Czy Ashley uda się wrócić na szczyt?

"Ścieżki Avenidów" Agnieszka Grzelak - Życie Mori upływa spokojnie w rodzinnym zamku w Versathis. Pod wpływem nagłego impulsu Mori postanawia się usamodzielnić. Przeprowadza się i zaczyna zarabiać, malując obrazy i wyrabiając biżuterię. Krążąc po ulicach, bezskutecznie wypatruje przystojnego młodzieńca, poznanego na ślubie Laszti. Dzięki wstawiennictwu głównego rysownika Królewskiej Pracowni Atlasów, otrzymuje pozwolenie na korzystanie ze zbiorów Królewskiej Biblioteki. Studia nad opasłymi księgami przerywa jej niezwykłe zaproszenie do krainy Avenidów – istot zamieszkujących wnętrza książek. Pokusa jest olbrzymia, zwłaszcza, że istnieje szansa obejrzenia tajemniczego miasta Xtilac, a być może także od dawna upragnionego Corredo. Jakie będą konsekwencje przekroczenia świata Avenidów? Co kryje się wewnątrz ksiąg?  
"Słoneczny pocałunek" Melissa de la Cruz - W tym roku już tylko Jacqui pracuje jako opiekunka. Co nie przeszkadza jej prowadzić gorącego flirtu z trzema milionerami... i czekać na księcia z bajki. Eliza nie musi się już martwić o pieniądze. Może zacząć wymarzoną pracę u słynnego projektanta mody... dopóki intrygi zawistnej rywalki fatalnie nie pokrzyżują jej planów.
Mara mieszka ze swoim chłopakiem na luksusowym jachcie jego rodziców... i złości się, że Ryan woli siedzieć w domu, niż towarzyszyć jej na najgorętszych imprezach w najmodniejszych klubach. Dla bohaterek Au pair potrzebne od zaraz i Au pair. Clubbing to ostatnie wakacje przed rozpoczęciem nauki w college’u. Trzeba podjąć ważne decyzje – w sprawach szkoły i w kwestii uczuć. No i trzeba się wyszaleć!

"Gorączka letniej nocy" - Melissa de la Cruz - Czwarta część szaleństw w najbardziej luksusowym wakacyjnym kurorcie. Trzy nastolatki, bohaterki poprzednich powieści z serii Au pair, są znów w Hamptons. Tym razem jednak nie zamierzają zarabiać jako opiekunki. Mają inne, całkiem dorosłe już plany: własny butik, romantyczna podróż, praca modelki. Ale jedno się nie zmienia: wszystkie liczą na kolejne szalone lato.

Dwie ostatnie książki z cyklu "Au pair", ale wzięłam trzecią i czwartą część, bo wcześniejszych nie było. 
Tak więc w poniedziałek wyjeżdżam, ale napisałam kilka recenzji na zapas, więc będą się pojawiać co kilka dni. Wracam chyba 2sierpnia z tego co pamiętam, więc dopiero w sierpniu oczekujcie recenzji powyższych książek. 
Jaki mijają Wam wakacje? Moje jak na razie nie są najgorsze i od poniedziałku się rozkręcą. :>  

źródło: lubimyczytac.pl 

niedziela, 8 lipca 2012

Franziska Gehm - Siostry wampirki. Przyjaciółki na krew i życie

FABUŁA: Daka i Sylwania przeprowadzają się razem z rodzicami do "nowej ojczyzny". W Transylwanii, skąd przyjechały, mogły latać po okolicy, spać w dzień, a w nocy chodzić do  szkoły, bo była to miejscowość, gdzie mieszkały same wampiry. Siostry bliźniaczki są półwampirkami, gdyż ich mama jest człowiekiem.
Rodzina Tepesów wzbudza dziwne przeczucia u sąsiada, który miał niemiłe wspomnienia z wampirami.Choć wszyscy mu mówią, że one nie istnieją, to on wie, że to przez wampiry jego mama jest w takim stanie psychicznym jakim jest.
Pierwszy dzień w szkole jest dla dziewczyn masakrą. Nie mogą sobie znaleźć przyjaciółki, a jedyną dziewczyną, która mogłaby chcieć się z nimi zaprzyjaźnić jest Helenka, z którą mają dziwne przygody i nie mówią jej kim są. Siostry też mają problemy z miejską komunikacją, bo większości rzeczy nie było w Transylwanii, więc nie wiedzą jak one służą.
MOJE BLABLANIE: Na książce powinien być napisany przedział wiekowy. Książka maksymalnie dla 12latków, chyba że ktoś lubi takie książki. Jak dla mnie była dziecinna, więc tylko czekałam na koniec. Nie bardzo mnie wciągnęła. Autorka wymyśliła świat, w który ja nie potrafiłam wejść. Tak więc po kolejną część nie sięgnę.
OCENA: 2/6

Wróciłam od babci, ale nie wiem na jak długo. Recenzja troche chaotyczna za co przepraszam, to chyba przez ten upał. ;)

niedziela, 1 lipca 2012

Marta Fox - Karolina XL zakochana

FABUŁA: Szczurek wyznał Karolinie miłość i powiedział, że jest jego dziewczyną. Jednak ona nie wie czy coś do niego czuje, szczególnie po niemiłych przejściach z Chrisem. Choć nie ma go już w jej życiu to są wspomnienia. XL (pseudonim Karoliny)  nie mogła sobie poradzić ze sobą po tym co przeszła, więc mama z babcią zapisały ją do psychologa, który bardzo pomógł jej wydostać się z tej traumy.
Już niedługo wakacje, a uczniowie chodzą do szkoły tylko dlatego, że nie było jeszcze konferencji. Jednak dzień po tym jak Kamil (Szczurek) powiedział Karolinie o chodzeniu z nią, nie pojawia się w szkole. Zaniepokojona XL rozsyła smsy do wszystkich znajomych z pytanie, czy ktoś go nie widział. Niestety nikt. Karolina ucieka z lekcji i biegnie na skróty do miejsca zamieszkania Szczurka, po drodze wpada w błoto, a w mieszkaniu nikogo nie zastaje. Postanawia się wykąpać i przebrać z zabłoconych ubrań. Przy drzwiach swego domu spotyka pobitego Kamila. Jak się okazuje u chłopaka w domu była kolejna pijacka awantura ojca. XL wraz z przyjaciółmi postanawia coś z tym zrobić...
MOJE BLABLANIE: Tym razem pani z biblioteki nie powiedziała mi, że to drugi tom książki, więc najpierw przeczytam drugi tom Karoliny XL. Po ostatniej książce pani Fox tym razem wypożyczyłam dwie jej książki. No, ale do rzeczy. Książka jest krótka, w sam raz na leniwe, wakacyjne popołudnie.
Karolina po traumatycznych przeżyciach z Chrisem, który wpychał w nią jedzenia, bo jak mówił "lepiej odchorować, niż miałoby się zmarnować" nie może sobie poradzić. Wprawdzie po terapii u pana Franciszka jest lepiej, bo i schudła. W gimnazjum ważyła 70-75 kg/ 1,68cm, po tym jak Chris odszedł i nie było po nim śladu, a dziewczyna dała mu tak żądany przez niego "dowód miłości", XL wpadła w wielkie obżarstwo i przytyła do 87kg przy wzroście 1,68 (I stopień otyłości). Teraz zastępuje niezdrowe jedzenie sałatkami, owocami i ma różne postanowienia. Nie głodzi się, ale ma ustalone zasady spożywania posiłków. Na hamburgery nie może patrzeć, bo przypominają jej Chrisa. W taki sposób schudła do 69kg. Jednak dziewczyna widzi tylko swoje wady, a o tym, że ma też zalety w swoim wyglądzie przekonują ją jej przyjaciółki. 
Książka przyjemna, ale nie wciągała za bardzo.
OCENA: 4/6

Organizacyjne: jadę dziś prawdopodobnie do babci na wieś, więc raczej przez najbliższy tydzień nowej recenzji z mojej strony nie będzie, ale wszystko jest możliwe! :>