środa, 13 listopada 2013

Cecelia Ahern - P.S. Kocham Cię

Z OKŁADKI: "Bezpretensjonalna, lekka i pełna humoru powieść obyczajowa na temat ważny i poważny. Jak znów pokochać życie, gdy w wieku trzydziestu lat traci się najlepszego męża i przyjaciela? Przed takim problemem staje Holly, młoda wdowa. Pomaga jej... zmarły mąż Gerry, który zostawił jej plik listów do otwierania co miesiąc przez rok, aby wypełnić pustkę i sprawić, by Holly znów mogła być szczęśliwa. Z niekonwencjonalnego, optymistycznego love story, napisanego przez dwudziestojednoletnią córkę premiera Irlandii, powstał już film z Hilary Swank i Gerardem Butlerem."

Holly i Gerry poznali się w liceum i tam narodziła się ich miłość, aż do śmierci. Wielu znajomych zazdrościło im tego uczucia, nazywali ich szczęściarzami. Jednak w ich sielskie życie wkradła się śmiertelna choroba Gerrego, który zostaje przykuty do łóżka. Holly, której sensem życia było jej małżeństwo traci go. Zostaje sama, zaszywa się w domu i dopiero z pomocą prawdziwych przyjaciół i pokręconej rodzinki powoli wraca do życia. 
Niesamowitą niespodzianką jest paczka listów, które Holly otrzymała kilka tygodni po śmierci męża z rąk matki. Kilka listów na każdy miesiąc nowy z zadaniem pozwala Holly nauczyć się żyć bez Gerrego. 
Powieść napisana przez młodą pisarkę ukazuję uczucie jakie, jak myślę, każdy z nas chciałby doświadczyć. Czytając powieść aż zapragnęłam takiego uczucia jakie mieli Holly i Gerry. Autorka z realizmem opisała ich małżeństwo, nie tylko jakie słodkie, ale również z kłótniami. Pani Ahern potrafi też zaskoczyć i wciągnąć czytelnika w swoją opowieść. 
Zamykając książkę chciałam ciągu dalszego. Jednak, jak mówią, wszystko się kiedyś kończy.
Jedynym minusem były literówki. Szkoda, że w tak pozytywnej książce znalazło się ich kilka, a raczej kilkanaście. 

WYRÓŻNIENIA :
  • Ekranizacja w 2007 roku.
OCENA: +5/6

5 komentarzy:

  1. Genialny romans, naprawdę bardzo mi się podobał i jestem nim oczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością książka świetna, ale bardzo by mnie wzruszyła, zawsze za bardzo wszystko przeżywam i szczerze mówiąc z reguły unikam takich książek :(

    OdpowiedzUsuń
  3. O tej historii słyszałam wiele - zainteresowała mnie na tyle, że zakupiłam książkę i... nadal leży nieczytana. Muszę w końcu wziąć się w garść i zapoznać z tą opowieścią.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki nie czytałam, ale oglądałam film. Pewnie ( jak zawsze ) dość różni się od książki, jednak bardzo mi się podobał !
    Zapraszam www.stefabloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. To jeden z moich ulubionych filmów do których mogę wracać. Uwielbiam.
    Polecam Ci jeszcze ksiażkę "Zatrzymać dzień" - tam również sporo emocji i miłości. To książka, która po prostu trzeba przeczytać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń