Holly i Gerry poznali się w liceum i tam narodziła się ich miłość, aż do śmierci. Wielu znajomych zazdrościło im tego uczucia, nazywali ich szczęściarzami. Jednak w ich sielskie życie wkradła się śmiertelna choroba Gerrego, który zostaje przykuty do łóżka. Holly, której sensem życia było jej małżeństwo traci go. Zostaje sama, zaszywa się w domu i dopiero z pomocą prawdziwych przyjaciół i pokręconej rodzinki powoli wraca do życia.
Niesamowitą niespodzianką jest paczka listów, które Holly otrzymała kilka tygodni po śmierci męża z rąk matki. Kilka listów na każdy miesiąc nowy z zadaniem pozwala Holly nauczyć się żyć bez Gerrego.
Powieść napisana przez młodą pisarkę ukazuję uczucie jakie, jak myślę, każdy z nas chciałby doświadczyć. Czytając powieść aż zapragnęłam takiego uczucia jakie mieli Holly i Gerry. Autorka z realizmem opisała ich małżeństwo, nie tylko jakie słodkie, ale również z kłótniami. Pani Ahern potrafi też zaskoczyć i wciągnąć czytelnika w swoją opowieść.
Zamykając książkę chciałam ciągu dalszego. Jednak, jak mówią, wszystko się kiedyś kończy.
Jedynym minusem były literówki. Szkoda, że w tak pozytywnej książce znalazło się ich kilka, a raczej kilkanaście.
WYRÓŻNIENIA :
- Ekranizacja w 2007 roku.
Genialny romans, naprawdę bardzo mi się podobał i jestem nim oczarowana :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością książka świetna, ale bardzo by mnie wzruszyła, zawsze za bardzo wszystko przeżywam i szczerze mówiąc z reguły unikam takich książek :(
OdpowiedzUsuńO tej historii słyszałam wiele - zainteresowała mnie na tyle, że zakupiłam książkę i... nadal leży nieczytana. Muszę w końcu wziąć się w garść i zapoznać z tą opowieścią.
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale oglądałam film. Pewnie ( jak zawsze ) dość różni się od książki, jednak bardzo mi się podobał !
OdpowiedzUsuńZapraszam www.stefabloguje.blogspot.com
To jeden z moich ulubionych filmów do których mogę wracać. Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci jeszcze ksiażkę "Zatrzymać dzień" - tam również sporo emocji i miłości. To książka, która po prostu trzeba przeczytać.
Pozdrawiam